Bardzo burzliwy przebieg miało przesłuchanie przed sejmową komisją śledczą do spraw wyborów kopertowych. Wszystko za sprawą byłego szefa MSWiA Mariusza Kamińskiego, który od samego początku ścierał się z przewodniczącym Dariuszem Jońskim. Po jednym z pytań Mariusz Kamiński wstał, rzekł: "Jest pan świnią" i wyszedł z przesłuchania. Po kwadransie Kamiński powrócił, ale przesłuchanie miało wciąż bardzo emocjonujący przebieg. W jego czasie m.in. były minister Przemysław Czarnek pokrzykiwał. Zobacz najważniejsze momenty z całego przesłuchania. Subskrybuj kanał: https://www.youtube.com/user/onetnews?sub_confirmation=1 Facebook Onet Wiadomości: https://www.facebook.com/OnetWiadomosci/ Aby śledzić więcej informacji, zapraszamy: www.onet.pl

wiadomoscionet newsonetpolitykamariusz kamińskidariusz jońskiświniaprzemysław czarnekjest pan świniąkomisja śledczawybory kopertowe