Polski aktor teatralny, filmowy i dubbingowy, Andrzej Tomecki, zmarł 2 czerwca w wieku 90 lat. Aktor był rodowitym warszawiakiem i ukończył PWST, w roku 1956. Był aktorem Teatru Powszechnego, Operetki, Teatru Syrena oraz Teatru Rampa. Miał też na koncie kilka epizodycznych ról w popularnych serialach, m.in. w "Domu", "Klanie", oraz "Adamie i Ewie". Po przejściu na emeryturę, Andrzej Tomecki zajął się dubbingiem, użyczał głosu głównie postaciom gier komputerowym. Polski aktor teatralny i filmowy, Adam Wolańczyk, zmarł 3 czerwca w wieku 86 lat. Adam Wolańczyk ukończył łódzką szkołę filmową i debiutował w Teatrze Powszechnym, jednak przez większość swojego życia związany był z Teatrem Dramatycznym im. Jerzego Szaniawskiego w Wałbrzychu. Widzowie pamiętają go z filmów, Jańcio Wodnik, w reżyserii Jana Jakuba Kolskiego, oraz Pan Tadeusz, Andrzeja Wajdy. W 1989 roku, Adam Wolańczyk został odznaczony Srebrnym Krzyżem Zasługi. Polski dziennikarz muzyczny, wieloletni prezenter Antyradia, autor tekstów piosenek i wokalista, Przemysław Frankowski, zmarł 4 czerwca w wieku 64 lat. Polski raper, Aleksander Kosowski, znany w hiphopowym świecie jako Big Scythe, zmarł 7 czerwca w wieku 25 lat. Raper był znany w środowisku m.in. z powodu hitowych współprac z Tymkiem. Numery, w których udzielał się gościnnie, takie jak "Język Ciała" oraz "Anioły i Demony" mają kolejno sto pięćdziesiąt dziewięć i sto trzynaście miljonów wyświetleń na YouTube. Artysta był synem byłego reprezentanta Polski w piłkę nożną, Kamila Kosowskiego. W kwietniu Aleksander ogłosił że wycofuje się z życia publicznego, by walczyć z chorobą. Oficjalna przyczyna śmierci artysty nie jest znana. Amerykański aktor, Philip Baker Hall, zmarł 12 czerwca w wieku 90 lat. Na swoim koncie aktor miał mnóstwo ról w najbardziej popularnych filmach na świecie, m.in. w: Truman Show, Wróg publiczny, Bruce Wszechmogący, Godziny szczytu, Zodiak czy Operacja Argo. Dał się także zapamiętać jako detektyw w sitcomie Seinfeld, który święcił triumfy w latach 90-tych. Ostatni raz Philip Baker Hall pojawił się przed kamerą w 2020 r. w serialu Netfliksa, "Mesjasz". Polski dziennikarz, poeta, kompozytor, pieśniarz, bard Solidarności, działacz patriotyczny i twórca jednego z najbardziej znanych utworów poświęconych Narodowym Siłom Zbrojnym, – „Żołnierzom NSZ”, Tadeusz Sikora, zmarł we wtorek 14 czerwca nad ranem. Polska aktorka teatralna i filmowa, Anna Grzeszczak-Hutek, zmarła 16 czerwca w wieku 73 lat. Aktorka była legendą łódzkiego teatru. Publiczność pamięta Annę Grzeszczak-Hutek m.in. z filmów: Psy, Dom zły, Róża, Ida, Wołyń, Powidoki, czy Proceder. Telewidzowie znali jej twarz również z wielu popularnych seriali: „Sprawa na dziś”, Kryminalni, „Samo życie”, „Na Wspólnej”, „Na noże”, czy „Wojenne dziewczyny”. Polska działaczka samorządowa, prezydent Rudy Śląskiej, Grażyna Dziedzic, zmarła 16 czerwca po ciężkiej chorobie, w wieku 67 lat. Grażyna Dziedzic była prezydentem Rudy Śląskiej od 2010 roku. W wyborach samorządowych w 2014 i 2018 r. uzyskała reelekcję. Polski kompozytor i twórca takich polskich przebojów jak, Jaskółka uwięziona, Stana Borysa, czy "Kamienne schodki, i Zakochani czekają na maj, Ireny Santor, Janusz Kępski, zmarł 20 czerwca w wieku 85 lat. Polski przedsiębiorca, założyciel fabryki cukierniczej, Tago, i sieci, Hoteli Gołębiewski, Tadeusz Gołębiewski, zmarł 21 czerwca w wieku 79 lat. Polska tancerka, Natalia Madejczyk, zmarła 21 czerwca w wieku 36 lat. Natalia zdobyła popularność dzięki udziałowi w pierwszej edycji programu „You Can Dens, – Po prostu tańcz”, w 2007 roku. Ona, choć nie została zwyciężczynią show, zyskała dużą sympatię widzów i jurorów. Rosyjski piosenkarz, wokalista zespołu Łaskowyj Maj, Jurij Szatunow, zmarł z powodu ataku serca, dwudziestego trzeciego czerwca w wieku 48 lat. Szatunow został wokalistą grupy Łaskowyj Maj w wieku 13 lat. Szeroką popularność zespół zyskał dzięki przebojom „Biełyjerozy”, i Lato. W 1991 roku Szatunow postanowił opuścić zespół, wyjechał do Niemiec, gdzie kształcił się jako inżynier dźwięku. W 1992 roku wokalista rozpoczął karierę solową. On próbował rozwijać swoją karierę solową, nagrał nawet kilka albumów. Niestety nie powtórzył sukcesu zespołu, a w jego katalogu nie pojawił się przebój większy niż "Biełyjerozy". Polski piłkarz, trener i działacz piłkarski, Jerzy Kopa, zmarł 26 czerwca w wieku 79 lat. Jako piłkarz Kopa grał w AZS Poznań, jednak zdecydowanie bogatsza była jego kariera trenerska. Prowadził m.in. drużyny Lecha Poznań, Legii Warszawa i Pogoni Szczecin. Największe sukcesy święcił z Lechem Poznań, z którym zdobył mistrzostwo kraju i Superpuchar Polski w 1990 roku.