Fragment filmu "Próg" przedstawiający stan Prypeci latem 1987 roku, czyli zaledwie rok po ewakuacji. Widać już zaawansowany stan dewastacji - dlaczego tak jest, wyjaśnia jeden z tamtejszych pracowników w krótkim wywiadzie. Jego słowa, choć wypowiedziane trzy dekady temu, wciąż są aktualne. PS. To, co widać od 12:50 i dalej, to pies w zaawansowanym stadium rozkładu oraz papużka, która zmarła z głodu i pragnienia we własnej klatce. Ewakuację Prypeci przeprowadzono w zaledwie 3 godziny, nie uwzględniając przy tym zwierząt domowych, które zostały na pewną śmierć. Więcej na http://napromieniowani.pl