Jeżeli możesz, wesprzyj kanał na Patronite: 🔥 https://patronite.pl/porucznikpiotrpowalka Zapraszam do grupy na FB: ✅ https://www.facebook.com/groups/533506941909774 Mój profil na FB: ✅ https://www.facebook.com/Porucznik-Piotr-Powa%C5%82ka-103276295690600 Jak chcesz, możesz docenić moją pracę i postawić mi kawę 😉 ☕️☕️☕️ buycoffee.to/porucznikpiotrpowalka 📧 kontakt do mnie: 📧 piotr.powalka@wp.pl Inne moje filmy: ▶️ Dlaczego warto iść do wojska: https://youtu.be/X-l30P2t-cg ▶️ Patologie w wojsku: https://youtu.be/4tPQPQlbuA0 ▶️ Dlaczego żołnierze odchodzą?: https://youtu.be/4NAghVwwBbM ▶️ Obowiązkowa Zasadnicza Służba Wojskowa: https://youtu.be/Ig5HY-dnMCw ▶️ Dobrowolna Zasadnicza Służba Wojskowa: https://youtu.be/mQm3wZK-KBs Kim możesz być w wojsku, czyli jakie są etaty i jakie są stanowiska? Wiele osób kojarzy zawód żołnierza jako wojaka trzymającego karabin, biegającego w okopie i strzelającego do przeciwnika. Oczywiście są stanowiska takie jak strzelec, ale jest również wiele innych stanowisk zwłaszcza dla szeregowych. I dzisiaj właśnie opowiem, co możesz robić w wojsku. Czyli na przykład są takie etaty jak: - wszystkie specjalizacje są dokładnie wypisane w rozporządzeniu MON z dnia 13.06.2022 r. w sprawie korpusów osobowych, grup osobowych i specjalności wojskowych Skoro już wiemy, jakie są etaty i co można w wojsku robić, to odpowiem na kilka pytań związanych z tą tematyką. Piszecie do m nie na FB i na maila z różnymi pytaniami. Niestety nie jestem w stanie odpowiedzieć na każde pytania. Systematycznie staram się odpowiadać na wszystko i również na komentarze pod filmami. No i jakie pytania pojawiają się bardzo często? Standardowe pytanie jest takie: Mam wykształcenie takie i takie, umiem to i to, czy moje umiejętności przydadzą się w wojsku. Na przykład: 1. Jestem informatykiem i czuję się wypalony zawodowo. Chciałbym swoje umiejętności wykorzystać na rzecz wojska. 2. Jestem prawnikiem i chciałbym zmienić otoczenie i przy okazji nauczyć się obsługi broni, strzelać i taktyki. Czy w wojsku potrzebują prawników? No i co mogę odpowiedzieć? W wojsku jest miejsce dla wszystkich i oczywiście są etaty, które wymagają konkretnych umiejętności i wykształcenia. Niestety w praktyce rekrutacja wygląda inaczej. Weźmy przykład tego informatyka. Chcesz na przykład służyć w wojsku i wykorzystać swoje umiejętności w celu obrony RP. Idziesz do najbliższego WCR i mówisz, że masz takie umiejętności i czy jest dla ciebie etat. I co się wtedy dzieje? Jeżeli akurat jest potrzeba przyjęcia akurat na takie stanowisko to macie szczęście. Jeżeli akurat taki etat akurat w tym momencie nie jest potrzebny, to zaczyna się pisanie bajek w stylu. No akurat na ten moment nie rekrutujemy na to stanowisko, ale może Pan na przykład wstąpić do armii na stanowisko strzelec a później, jak się zwolni stanowisko informatyk, to łatwiej będzie się przenieść, będąc już w wojsku. Bzdury, bzdury, bzdury. Prawda jest taka, że większość osób pracujących w WCR ma za zadanie zrekrutować jak najwięcej ludzi, bez względu na jakie stanowisko chcą iść. Jak podpiszesz, że „ok idę na to stanowisko i masz zamiar później się przenieść”, to jesteś utopiony. Wszystkim chodzi o to, żeby tabelki się zgadzały. Że tyle osób zrekrutowano, że wstąpili do armii i etaty są zaklepane i można zameldować do przełożonego o sukcesach, bo na przykład w jednostce jest więcej zawodowych, bo przyszli i chcą służyć. Nie wierz w obietnice. Nawet oficerów robią w wała. Kiedyś na batalion zmechanizowany przyszedł podporucznik. Nie pamiętam czy był po studium, czy może na studiach zrobił sobie jakieś przeszkolenie i dostał ppor. rezerwy. No ale ogólnie był doktorem chemii, biologii, albo coś takiego. Miał dobrą pracę w cywilu, ale zawodowo się wypalił i chciał wykorzystać swoje umiejętności i wiedzę do tego, żeby służyć na przykład w pułku chemicznym, albo w jakimś wojskowym laboratorium. No, a co się stało? Trafił na jednostkę zmechanizowaną i chyba ponad rok męczył się ze zmecholskimi bzdurami, które kompletnie go nie interesowały. Oczywiście po dobroci nikt nie chciał go przenieść i finał był taki, że napisał pismo do ministerstwa, że jak służba oficera ze stopniem doktora tak ma wyglądać, to on odchodzi. Ktoś w końcu poszedł po rozum do głowy i go przenieśli. Więc kwestia przeniesienia do innej jednostki jest bardzo utrudniona. No, chyba że masz znajomości, czyli tak zwane plecy. #specjalnościwojsko #korpusyosobowe #grupyosobowe